czwartek, 30 stycznia 2014

MAKIJAŻ + RECENZJA SZAMPONU :)


Hejka ! :) dziś przychodzę do Was by napisać Wam kilka słów o szamponie, którego bardzo długo szukałam oraz z kilkoma słowami dotyczącymi nowych cieni firmy PAESE ;) Ale! najpierw dodam recenzję szamponu a później na koniec na deser jakiś makijaż i coś o cieniach :) niech czyta się Wam miło!! :)





Zacznę od tego,że moje włosy i skóra głowy się bardzo szybko wysuszają w momencie gdy szampon zamiera za dużo SLES bądź SLS. Są to najbardziej niebezpieczne składniki stosowane w pielęgnacji skóry i włosów.
Powodują lepsze pienienie się produktu, przez co ten sprawia wrażenie skuteczniejszego.

                                                                  Stosowane regularnie:



• przesuszają i podrażniają skórę
• zaburzają wydzielanie łoju i potu
• wywołują świąd i wypryski
• przyczyniają się do powstawania plam, guzków zapalnych i cyst ropnych (w tym także prosaków)

a więc takiemu świństwu mówię stanowczo NIE!
Szampon, który znalazłam w drogerii kosztował mnie 7,80. Jest to 350 ml. Jeśli chodzi o firmę to  jest to Green Pharmacy (HERBAL COSMETICS) ja posiadam wersję do włosów normalnych z pokrzywą zwyczajną. Dostępne są też wersję dla włosów przesuszonych, zniszczonych i z problemami z łupieżem. Producent na ulotce zapewnia,że preparaty kosmetyczne tej serii wzmacniają włosy, ułatwiają ich rozczesywanie, nadają blask i przywracają zdrowie. Oprócz szamponu tej firmy możemy znaleźć balsamy, olejki i eliksiry ziołowe.

Plusy :
-Zapach jest obłędny i długo utrzymuję się na włosach
-włosy rzeczywiście lepiej mi się rozczesuję
-włosy są odżywione i ani skóra głowy ani włosy nie przesuszają się
-cena to dodatkowy plus :)
-widziałam ten szampon w kilku miejscach więc kolejnym plusem jest dostępność :)

Minusy :
Póki co ich nie posiada. Możliwe że minusy wyjdą po dłuższym stosowaniu ale to na pewno wtedy zrobię jakąś aktualizację i poinformuję Was o tym :)

To tyle na temat szamponu :) jestem ciekawa czy mieliście kiedyś z nim kontakt i co o nim myślicie ? :)



A teraz kilka słów o cieniach, których dziś zostałam mamą! :D



Co prawda od razu wiedziałam,że się bardzo polubimy ale mimo późnej godziny postanowiłam wypróbować te cacka i coś wymalować :D Jeśli chodzi o same cienie to mają same plusy :D
- napigmentowanie naprawdę jest bomba
-cienie bardzo dobrze się rozprowadzają, nie rolują się, nie osypują NAWET BEZ UŻYCIA BAZY
-są bardzo wydajne
-piękne kolory

Z czasem jak je przetestuję bardziej to napiszę Wam coś więcej :) na dziś to wszystko :) dodam jeszcze kilka zdjęć tego co wymalowałam :) śpijcie smacznie i dobrej nocy! :) buziaki











środa, 29 stycznia 2014

Środa

Hej ;) dziś zostałam w domu i do pracy nie poszłam więc mogę sobie trochę nadrobić zaległości w sprzątaniu i nie tylko ;) porobiłam już kilka zdjęć kosmetyków, którymi będę się chwalić na dniach ponieważ dziś mam dobre światło a jak wieczorem przyjdzie mi ochota na jakąś recenzję to nie będę się już musiała męczyć z robieniem zdjęć w kiepskim świetle :P
Dziś również postanowiłam zrobić jakiś makijaż na wyjście na miasto, który ewentualnie nada się by pokazać go publicznie :P oczywiście zrobiony makijaż cieniami z paletki MUA , którą teraz namiętnie będę testować :D

Dziś mam kilka rzeczy do załatwienia na mieście więc ubrana jestem wygodnie i w miarę sportowo ;) Bluza z kapturem + leginsy ;) na ręce zegarek, który również jest prezentem ( dostałam go na urodziny od znajomych) na szyi dziś wyjątkowo czarne serduszko, które kiedyś zamówiłam na jakiejś stronie internetowej, raczej już niedostępne. Włosy albo będą rozpuszczone albo zwiąże je w jakiegoś wygodnego koka. Na pazurach dalej lakier fluorescencyjny, który za dnia wygląda jak odżywka i póki co go testuję ile wytrzyma na pazurach :D    a na nogach zwykłe kozaczki ;) do tego kurtka, którą wczoraj nabyłam i komin od mojej mamusi ;))

Mam nadzieję,że Wam się taka odsłona spodoba ;) teraz lecę ;) trzymajcie się ciepło, pa <3










                                       Do wykonania makijażu użyłam ;)


Jako 1* (odrobinę na powiekę ruchomą przed dodaniem koloru ;-) )
Cień formy BELL, SATIN MAT


Później :

2* na całą powiekę
3* i 4* pomieszałam i zrobiłam tym kreskę ;)

Cała reszta :
Baza pod podkład : KOBO professional . Smoooth Make up Base
Baza pod cienie : avon, light beige
Podkład : Ingrid silk & lift + eveline ast scenic
Róż : Celia, kolor nr 3
Tusz do rzęs : mascara Mega effects, avon
Puder : synergen, compact powder
Cienie : MUA + BELL



BUZIAKI

wtorek, 28 stycznia 2014

ŚRODA

Hej, Witajcie :) przyszłam żeby się pochwalić :D a więc dziś w końcu trafiła w moje ręce paletka na , którą tak długo czekałam!! :D Jest to prezent od Mojego Tatusia!:) za , który bardzo dziękuję ;)
Jest już późno więc za dużo się nie nacieszyłam, ale postanowiłam i tak zrobić dla Was jakiś makijaż i kilka zdjęć ;)

Paletka MUA POPTASTIC :




Paletka to 12 różnych cieni + aplikator. Wybrałam Sobie tą paletkę ze strony www.cocolita.pl za 20,90 ;) myślę,że cena jest ok jak na te cienie ;) jeśli chodzi o moje zdanie po pierwszym użytkowaniu to najbardziej napigmentowane są kolory w odcieni niebieskiego, później róże i na końcu fiolety i żółty ;) Jeśli chodzi o trwałość to jeszcze nie wiem, muszę sprawdzić ;) ale na pewno zorientuję się jak jest z bazą pod nie i bez bazy ;) ogólnie wszystko jak na razie na plus ;D

a oto co dziś wymalowałam na szybko ; D







dodatkowo do cienie wybrałam sobie jeszcze naklejki na pazury z REVLON za 4,90 :)

*ale je przetestuję i coś o nich napiszę gdy będę pisać o lakierach :) mam nadzieję,że makijaż się podoba ;) trzymajcie się ciepło, pappa:)

WTOREK

  HEJKA!

 Dziś wyglądałam tak:)
*zielone oko
*koszulka H&M
*marynarka H&M: )
*koszulka z NEW YORKER :-)
*sówka na szyi
*zegarek firmy Geneva
*leginsy z new yorker



poniedziałek, 27 stycznia 2014

PONIEDZIAŁEK

 Taką na dziś miałam stylówkę :D zwykła czarna kreska i kilka dodatków :D włosy dziś żyły własnym życiem :D na ręce tykał mi mój ulubiony zegarek, który dostałam pod choinkę od brata :D na palcu pierścionek, który również był prezentem :D a na szyi sówka, wisiorek z , którym praktycznie się nie rozstaję :)


posiadam też jedno zdjęcie, gdzie widać mnie bardziej :P zastanawiałam się czy dodać ale co mi tam :D
haha :D proszę :D
A jutro dodam recenzję jedwabiu do włosów, który ostatnio podbił moje serce :D trzymajcie się cieplutko, papap:) :*

niedziela, 26 stycznia 2014

NIEDZIELA

Dzisiejsza niedziela była bardzo pracowita i zleciała mi bardzo szybko. Cały dzień spędziłam na załatwianiu spraw na mieście więc postanowiłam,że ubiorę się wygodnie a makijaż zrobię delikatny :) Ubrałam się w białą koszulkę z długi rękawem, coś a'la polar, który kupiłam w Decathlonie a na dole zwykłe jeansy i kozaczki :) Jeśli chodzi o makijaż to dziś postawiłam na delikatny brąz i dobrze wy tuszowane rzęsy :) z dodatków mam tylko mój ulubiony łańcuszek z sówką a włosy spięłam w wygodny kok:) późno już więc rozpisywać się nie będę :) wrzucę jeszcze zdjęcie i do następnego razu :) buziaki kochani :)